Przegrana w derbach

W minioną sobotę pierwsza drużyna seniorów podejmowała w pojedynku derbowym Naprzód 32 Syrynia. Pojedynek z rywalem zza miedzy zakończył się porażką 2:3, choć po pierwszej części spotkania nic na to nie wskazywało. Rogowianie rozpoczęli od strzału sprzed pola karnego Kamila Rybarza w 7 min. Jednak uderzona piłka przeleciała nad poprzeczką rywali. 5 min. później próbował Bartosz Stebel, jego mocny strzał zablokował obrońca gości. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 15 min. meczu. Piłkę w środkowej strefie boiska przejął wślizgiem Kamil Mucha, do futbolówki dobiegł Denis Waś i podał ją do wybiegającego zza pleców obrońców Bartosza Stebla. Pomocnik Rogowian pobiegł w kierunku bramki gości i nie dał szans bramkarzowi. Gospodarze nie cieszyli się długo z prowadzenia. Minutę później do wyrównania doprowadził Mateusz Sowa, któremu piłkę dogrywał Paweł Wieczorek. W 45 min. Przyszłość znów objęła prowadzenie. Wbiegający w pole karne Jarosław Hałacz zgrał piłkę do Bartosza Stebla, a ten przelobował goalkeepera gości i kibice Rogowian mogli znów cieszyć się z prowadzenia. Na domiar złego dla Syrynian, w doliczonym czasie gry pierwszej połowy czerwoną kartę zobaczył Mateusz Sowa, za faul na Tomaszu Kozielskim. Druga odsłona meczu zaczęła się od ataków Rogowian. Jednak w 55 min. dośrodkowana piłka przez zawodnika gości dotknęła ręki obrońcy Przyszłości w polu karnym. Arbitrowi spotkania nie pozostało nic innego jak wskazać na 11. metr. Tej okazji nie zmarnował napastnik gości – Paweł Wieczorek, który był bez wątpienia bohaterem Syrynian w tym meczu. W 60 min. błąd przed polem karnym Naprzodu popełnił obrońca gości Marcin Pawełek do piłki dopadł Denis Waś, wychodząc sam na sam z bramkarzem. Próbujący naprawić swój błąd Pawełek faulował rogowskiego pomocnika, za co sędzia główny zawodów nie ukarał zawodnika gości nawet żółtym kartonikiem, wskazując faul przed polem karnym! Goście grali konsekwentnie w obronie, licząc na kontrataki. Udało się im to w 74 min. kiedy to kolejny raz w tym spotkaniu sędzia podyktował rzut karny dla gości, dopatrując się zagrania ręką piłki przez obrońcę Rogowian. Do piłki podszedł Paweł Wieczorek i ustalił wynik spotkania. Mecz zakończył się zwycięstwem gości, którzy mimo braku przez większą część spotkania jednego zawodnika potrafili wygrać. Przyszłość kolejny raz straciła punkty przed własną publicznością. Mamy nadzieję, że przyszły mecz wyjazdowy w Nowej Wsi to zmieni.

Przyszłość Rogów – Naprzód 32 Syrynia 2:3 (2:1)
1:0 – Bartosz Stebel 15′ – as. Denis Waś
1:1 – Mateusz Sowa 16′ – as. Paweł Wieczorek
2:1 – Bartosz Stebel 45′ – as. Jarosław Hałacz
2:2 – Paweł Wieczorek 56′-k
2:3 – Paweł Wieczorek 75′-k

Skład Przyszłość:
Zychma – Prusowski, Waś, Kędzia (80. Rajman), Stebel, Kozielski (85. Kuballa),
Pietrasz P., Mucha (38. Hałacz), Rybarz K., Stączek, Pucka
Trener: Radosław Ciuberek

Skład Syrynia:
Lupa – Paprocki, Szymiczek (68. Wojtek), Pawełek, Knura, Sowa, Dzierżęga,
Nowak (89. Walenko), Wieczorek, Bugla (45. Pytlik), Kołek (45. Kuczera)
Trener: Bogdan Kałuża

Żółtek kartki: Pucka (Przyszłość), Pytlik, Dzierżęga (Syrynia)

Czerwona kartka: Sowa (Syrynia)

Sędziowie: Kowacz, Niedziela, Błaszczok (KS Racibórz)

Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.