Tego jeszcze nie grali!

Niezwykle rzadka sytuacja zdarzyła się na obiekcie w Rogowie w minioną niedzielę. Mecz seniorów pomiędzy Przyszłością, a Stalą zakończył się w 82. minucie. Przyczyną było zdekompletowanie drużyny gości. Przyszłość podejmująca Stal Kuźnię Raciborską liczyła na trzecią kolejną wygraną w ligowych rozgrywkach. Kuźnianie natomiast pragnęli wyjść z dołka w którym się znaleźli. Stal w ostatnie dwa mecze przegrała tracąc 15 bramek , zdobywając zaledwie 1. Rogowianie rozpoczęli jak zwykle od dłuższego utrzymywania się przy piłce. Kuźnia starała się kontrować gospodarzy lub wykorzystać błędy obrońców. Takowy zdarzył się w pierwszym kwadransie meczu. Napastnik gości Marcin Hómin wykorzystał błąd jednego z obrońców rogowian i wychodził sam na sam z bramkarzem. Nie zdołał jednak oddać strzału, gdyż wślizgiem od utraty gola uratował gospodarzy Patryk Pietrasz. Kuźnianie dopatrywali się w tej sytuacji jedenastki, jednak arbiter główny zawodów, pan Dariusz Lenort nie wskazał na jedenasty metr karząc napastnika gości żółtą kartką. Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić i już w 22. minucie Rogów wyszedł na prowadzenie za sprawą Adriana Studniczka. Przyszłość naciskała i w ostatnich minutach pierwszej połowy zdołała zdobyć kolejne dwa gole. Wpierw Łukasza Witta pokonał Kamil Rybarz, a tuż przed przerwą trzecią bramkę w tym meczu zdobył Bartosz Stebel. W drugiej odsłonie obraz gry nie uległ zmianie i Rogowianie całkowicie zdominowali pole gry. W 55. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu ustrzelił Studniczek. Zaledwie minutę później na 5:0 podwyższył Adrian Suchanek. I tak nadeszła 60. minuta kiedy to goście, którzy nie potrafili nic wskórać z dobrze grającą Przyszłością zaczęli uciekać się do nieczystej gry oraz jawnie podważać decyzje arbitra. W taki sposób z boiska musiał zejść Robert Telma zobaczywszy dwie żółte kartki w zaledwie minutę. Gospodarze to wykorzystali i na listę strzelców kolejny raz wpisał się Kamil Rybarz. W 77. minucie 7. bramkę dla Rogowian zdobył Paweł Matuszek. W tej minucie kolejną żółtą kartę, a w konsekwencji czerwoną zobaczył kapitan gości Damian Kilian. W 80. minucie kartę otrzymał Mateusz Suszka, krytykując orzeczenia sędziego, chwilę później za kolejne podważanie decyzji sędziego musiał opuścić boisko. W między czasie za nierozważny atak na przeciwnika drugą żółć zobaczył Marcin Hómin. Na polu gry pozostało 7. zawodników z Kuźni Raciborskiej więc mecz można było kontynuować. Jednak na to co wyprawiali koledzy z drużyny nie mógł już patrzeć najlepszy zawodnik gości Łukasz Witt, który zszedł z boiska. W tej sytuacji sędziemu nie pozostało nic innego jak zakończyć mecz przed czasem. Kolejnym przeciwnikiem Rogowian będzie rywal zza miedzy Naprzód 32 Syrynia. Początek spotkania w nadchodzącą niedzielę o godz. 14:00.

Przyszłość Rogów – Stal Kuźnia Raciborska 7:0 (3:0)
1:0 – Adrian Studniczek 22′
2:0 – Kamil Rybarz 41′
3:0 – Bartosz Stebel 45′
4:0 – Adrian Studniczek 55′
5:0 – Adrian Suchanek 56′
6:0 – Kamil Rybarz 72′
7:0 – Paweł Matuszek 77′

Skład Przyszłość:
Kamil Zychma – Bartosz Stebel, Krystian Prusowski (k), Patryk Pietrasz, Paweł Czok,
Adrian Suchanek (60. Mateusz Rajman), Przemysław Pawliczek (60. Paweł Matuszek),
Tomasz Kozielski, Kamil Rybarz, Denis Waś (70. Wojciech Klimek), Adrian Studniczek (65. Bartosz Kuczera)
Rezerwowi: Artur Glenc, Bartosz Kuczera
Trener: Przemysław Pawliczek
II Trener: Radosław Ciuberek
Kierownik: Tomasz Waś

Skład Stal:
Łukasz Witt  – Łukasz Żak, Łukasz Kijas, Łukasz Tolpa , Mateusz Suszka    , Robert Telma   ,
Aleksander Lach  (79. Dawid Grzesik), Adam Szczypka, Michał Matulka (45. Arkadiusz Szczypka),
Marcin Hómin   , Damian Kilian (c)   
Trener: –
Kierownik: Łukasz Zawada

Sędziowie:
Dariusz Lenort, Piotr Poznański, Czesław Porwoł (KS Racibórz)